29. lipca spotkaliśmy się po raz drugi już w tym roku w celu poszukiwania Złotego Rogacza, który podobno ciągle ukrywa się w naszej Kniei. Uroczyste polowanie rozpoczęto zbiórką o godzinie 16 30. Korzystając z obecności 22 Kolegów, na początku wręczono zaległe medale za pozyskane trofea. Wręczenia medali dokonali: Członek Okręgowej Komisji Oceny i Wyceny Trofeów Kol. Karol Skrzetuski oraz Członek Okręgowej Rady Łowieckiej, Prezes naszego Koła- Kol. Maciej Jaśkowski. Okazało się , że nazbierało się tego całkiem sporo, co może świadczyć o prawidłowo prowadzonej hodowli w naszym rejonie. Zanim jednak medale zawisną w domu na honorowym miejscu, trzeba je powiesić na szyi. Dzisiaj największe ciężary dzielnie dźwigał Prezes. Kolejny miły akcent to wręczenie odznaczenia " Zasłużony dla łowiectwa zielonogórskiego" , które Członek ORŁ, Kol. Maciej Jaśkowski wręczył Koledze Raphaelowi Radzickiemu. Po milszych chwilach przyszedł czas na formalności. Łowczy Koła, Kol. Rafał Ślozowski sprawnie omówił zasady polowania, a myśliwi rozlosowali rejony polowań. Tyle na dzisiaj- każdy oddalił się do swojego rejonu. Rano na pokocie znalazło się 5 rogaczy, 1 dzik oraz 2 lisy. Rogacze pozyskali Koledzy : Michał Jaśkowski, Maciej Jaśkowski, Mateusz Czepiżak, Wojciech Wittke oraz Raphael Radzicki. Dzika w kniei spotkał Kol. Dawid Radzicki. Lisa na pokot położył Kol. Darek Łuka, a obok swojego rogacza lisa położył też Kol. Wojciech Wittke. Komisja jednogłośnie wskazała na Kolegę, który pozyskał Złotego rogacza- szczęśliwcem okazał się Kolega Michał Jaśkowski- Gratulacje ! Trochę mniej złoty okazał się rogacz Kolegi Mateusza Czepiżaka, a jeszcze mniej ( a może to już srebrny ? ) rogacz pozyskany przez Kolegę Wojciecha Wittke. Tak oto skończyła się część oficjalna, dalej tak jak zwykle, wszyscy zasiedli do stołu i spędzali mile niedzielne przedpołudnie kosztując różnych specjałów- w tym również napitków.
Zdjęcia: J.Halkowicz i W. Wittke Tekst : A.Sidoruk