Sezon na rogacze sarny w KŁ KNIEJA Rogoziniec rozpoczęty.
W ostatni weekend maja, jak co roku odbyło się polowanie na ZŁOTEGO ROGACZA. W tym roku frekwencja z tych czy innych względów specjalnie nie dopisała (chociaż trzeba przyznać, że bywało czasami jeszcze gorzej podczas pierwszych edycji). Dość powiedzieć, że na zbiórkę przybyło 14 myśliwych, którzy bez względu na obowiązki, które wszyscy mają, chcieli zapolować a przede wszystkim spotkać się z kolegami. Ceremonię losowania rejonów do opolowania przeprowadziła, przebywająca u nas gościnnie młoda DIANA Kol. Zuzia Nowacka. Jak zawsze, ustalono dwa wyjścia (wieczorne i poranne). Jak nigdy, na poranną zbiórkę z pokotem i symboliczną biesiadą, przybyli wszyscy uczestnicy. Pozyskano: dwa rogacze, dwa dziki, dwa lisy (polujemy na nie cały rok) i jenota. Królem polowania został Kol. Mateusz Czepiżak, natomiast V-ce Królem Maciej Jaśkowski. Ponadto dzika i jenota pozyskał Sławek Szuman, lisy: Rysiu Czepiżak i Michał Buchert. Po pokocie przystąpiliśmy do symbolicznej biesiady, gdzie raczyliśmy się pyszną grochówką i kiełbaskami z grila, które zorganizował Kol. Leszek Parandyk. Były też napoje chłodzące, kawa i placek na rabarbarze . Na zakończenie, wszyscy uczestnicy jednomyślnie stwierdzili, że mimo słabszej frekwencji, polowanie i spotkanie było udane i dobrze się stało, że tradycja tych polowań została zachowana .
